Prawo lokatorskie reguluje ogół kwestii, jakie wynikają z racji użytkowania mieszkań lokatorskich. Wśród rozlicznych problemów, jakie mogą się pojawić i wpływać na codzienny komfort korzystania z miejsca zamieszkania, jest także hałas. Ponieważ czynnik ten został sklasyfikowany jako potencjalnie niebezpieczny dla ludzkiego zdrowia, istnieje regulacja prawna, na podstawie której można dochodzić własnego prawa do ciszy w obrębie miejsca zamieszkania. Zapis prawny na ten temat został wydany w 1996 roku, jako Zarządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej. Dokument określa dokładnie, jakie są dopuszczalne wskaźniki rozmaitych czynników środowiskowych, jakie mogą oddziaływać na lokatorów.
Kiedy można dochodzić prawa do ciszy?
Zasadniczym i najważniejszym czynnikiem, jaki motywuje i upoważnia daną osobę o wytoczenie oskarżenia, jest hałas emitowany przez różnego rodzaju maszyny, zwykle jednostajny i długotrwały. Chodzi tu przede wszystkim o urządzenia, stanowiące część wyposażenia sąsiadującego lokalu, a nawet sprzęty należące do przedsiębiorcy, który w pobliżu budynków mieszkalnych prowadzi konkretną działalność. Jednak jak wiadomo, przedmioty nieożywione to tylko jedno z potencjalnych źródeł hałasu – znacznie częściej odpowiedzialni są za niego ludzie, także poprzez charakter działalności, jaki prowadzą. Nadmiernie intensywne dźwięki mogą dochodzić danego lokatora zarówno za pośrednictwem urządzeń będących częścią wyposażenia sąsiedzkiego mieszkania, jak też w sytuacji, gdy z sąsiaduje on z lokalem usługowym, którego funkcjonowanie również wiąże się z emitowaniem hałasu. Oczywiście potencjalnym źródłem uciążliwych dźwięków mogą być sami ludzie – problem ten zyskuje status hałasu komunalnego i jest szczególnie kłopotliwy, gdy nie dotyczy wyłącznie codziennego zachowania innych lokatorów, ale zwłaszcza gdy wynika z sąsiadowania z lokalem o charakterze baru.
Do jakiej instytucji należy się odwołać?
Kompetentnym organem, gdy chodzi o kontrolowanie natężenia hałasu, jest Państwowa Inspekcja Sanitarna. To właśnie ona, na podstawie prawnej wspomnianego zarządzenia z 1996 roku, zajmuje się ustalaniem, na ile hałas zgłoszony jako uciążliwy przekracza dopuszczalne parametry. Oficjalnie PIS zastrzega, że pomiarowi i kontroli podlega przede wszystkim hałas emitowany przez urządzenia, jednak praktyka sądownicza wskazuje, że hałasy komunalne, to znaczy wywoływane przez zachowania ludzi, mające charakter stałego i regularnego zakłócania ciszy, to także podstawa do złożenia sądowego wniosku o rozpatrzenie sprawy.