Kodeks pracy wyróżnia trzy rodzaje urlopów dla rodziców: macierzyński, rodzicielski i wychowawczy. Zasady korzystania z nich zmieniają się się co pewien czas. Z jednej strony ma to na celu dostosowanie prawa do zmieniającej się rzeczywistości na rynku pracy, z drugiej zaś chodzi o ułatwienie mamie i tacie sprawowania opieki nad małym dzieckiem. Co warto wiedzieć o najnowszych zmianach?
Jeżeli mama w momencie urodzenia dziecka posiada ubezpieczenie, to nabywa tym samym prawo do 20 tygodni urlopu macierzyńskiego. Gdy dojdzie do sytuacji, w której nie może ona wykorzystać przysługujących jej wszystkich wolnych dni na opiekę nad maluchem, urlop nie przepada. Z jego części może skorzystać tata, a w naprawdę wyjątkowej sytuacji również babcia lub ciocia. Tata zwykle decyduje się pozostać z dzieckiem w domu, gdy mama chce wcześniej wrócić do pracy. Zgodnie z kodeksem pracy do awaryjnych sytuacji, w których babcia lub ciocia ma możliwość przejęcia części urlopu macierzyńskiego, zalicza się na przykład długi pobyt w szpitalu mamy dziecka.
Na urlop rodzicielski, trwający 32 tygodnie, idą zwykle mamy zaraz po tym, jak skończy się macierzyński. Dzięki temu mają szansę opiekować się maluchem przez rok. Nic nie stoi na przeszkodzie, by na taki krok zdecydował się tata. Zgodnie z prawem połowę tego urlopu można przesunąć na później. Termin wykorzystania wolnego mija wraz z końcem roku kalendarzowego, w którym dziecko obchodzi szóste urodziny. Połączenie części urlopu rodzicielskiego z pracą na pół etatu daje możliwość zwiększenia jego wymiaru, jeśli pracodawca udzieli urlopu.
Ostatnim rodzajem urlopu, jaki wziąć może zarówno mama, jak i tata, jest wychowawczy. Aby z niego skorzystać, trzeba mieć co najmniej 6- miesięczny staż pracy. Urlop trwa trzy lata, ale prawo dopuszcza podzielenie go na części. Całość należy wykorzystać do końca roku, w którym dziecko ukończy szósty rok życia. Przez jeden miesiąc na wychowawczym powinien przebywać drugi rodzic. Jeśli tak się nie stanie, to urlop ulega skróceniu o ten właśnie miesiąc. W przeciwieństwie do macierzyńskiego i rodzicielskiego, urlop wychowawczy jest bezpłatny. Rodzice zachowują jednak prawo do ubezpieczenia, a także mogą dorabiać.
Kodeks pracy przewiduje też urlop ojcowski w wymiarze dwóch tygodni. Tata może podzielić go na dwie równe części i wykorzystać w różnych terminach, maksymalnie do drugiego roku życia dziecka.
Rodzice mają też prawo do dwóch dni wolnych w każdym roku na opiekę nad dzieckiem dopóki nie ukończy ono 14 lat. Mogą zdecydować, w jaki sposób je wykorzystają: czy zrobi to jeden rodzic, czy każdy z nich weźmie jeden dzień wolnego. Prawo dopuszcza jeszcze inną możliwość. Zamiast dwóch pełnych dni można wybrać 16 godzin elastycznego czasu pracy, czyli na przykład cztery dni po cztery godziny.
Przepisy prawne dokładnie określają zasady korzystania z urlopów przez młodych rodziców, oraz czas, jaki mają oni na złożenie wniosku u pracodawcy. Dzięki zmianom w Kodeksie pracy, mama i tata mogą dzielić się opieką nad maluchem, a także łączyć ją z wykonywaniem obowiązków zawodowych.